Wizyta VIIIa w Alpakolandzie
Kto chce humor mieć nie byle jaki, niech odwiedzi alpaki…
W czasie nauczania zdalnego klasa VIII a wspomina swoją wrześniową wyprawę do Alpakolandu w Klotyldzinie.
A oto relacje uczestniczek wycieczki.
23 września wyjechaliśmy na wycieczkę do Klotyldzina – na spotkanie z alpakami. W Alpakolandzie pani przewodnik przedstawiła nam kucyki, które są wykorzystywane do hipoterapii. Umiały one nawet uśmiechać się i przybijać piątkę! Następną atrakcją (i uważam, że najlepszą) były alpaki. Głaskaliśmy je i karmiliśmy marchewkami. Nawet dawaliśmy im całusy! Potem mieliśmy spotkanie z pozostałymi zwierzakami: kozami, świnkami i baranami. Spotkaliśmy również szkockiego byka! Widzieliśmy też przesłodkie malutkie alpaki. Najmłodsza miała 3 dni! Później pani przewodnik pokazała nam największą na Ziemi rasę osła! W Polsce jest takich 20, a na świecie tylko 400! Pod koniec wyszliśmy na krótki spacer z alpakami. Mogło wydawać się to trochę zabawne, ponieważ wyprowadzaliśmy je jak psy. Na smyczy! Na zakończenie całą klasą zrobiliśmy sobie małe ognisko.
Wycieczka ta była świetnym doświadczeniem. Spotkanie z tymi przecudownymi zwierzakami było niesamowite, aż mam ochotę kupić sobie alpakę!
Wiktoria Glura-Karasiewicz, VIII a
Jeśli kwarantanna ci nie sprzyja, odwiedź alpakę, to nie żmija. Nie ugryzie i nie kopnie, gdy marchewką nakarmisz ją roztropnie. Do lasu na smyczy ją weź, lecz uważaj, nie powinna tam nic jeść.
Amelia Steinke, VIII a